Większość rodziców planujących zakup zwierzątka dla dziecka wybiera pomiędzy chomikiem a świnką morską. Oba gryzonie są mało kłopotliwe w hodowli, dlatego wydaje się, że są idealne dla malucha uczącego się odpowiedzialności za pupila. Które zwierzę jednak wybrać? Podejmując decyzję warto wziąć pod uwagę specyficzne cechy obu gryzoni. Chomik czy świnka morska? Podpowiadamy.
To pierwsze, co koniecznie trzeba wziąć pod uwagę. Świnka morska jest znacznie większa od chomika, dlatego potrzebuje więcej przestrzeni. Przyjmuje się, że jej klatka powinna mieć powierzchnię około 5000 cm2. Chomikowi natomiast wystarczy o połowę mniejsza. Jeśli więc masz małe mieszkanie, to chomik wydaje się być lepszym wyborem.
Świnki morskie i chomiki znacznie różnią się od siebie pod względem charakterystycznych cech. Te pierwsze są przede wszystkim zwierzętami stadnymi, co oznacza, że fatalnie znoszą samotność. Świnka zostawiana na całe dnie bez opieki może zacząć chorować, a nawet zdziczeć. Dlatego jeśli decydujesz się na to zwierzę, to musisz mieć pewność, że zarówno dziecko, jak i pozostali domownicy, zapewnią mu dużą dawkę towarzystwa.
Z chomikami jest inaczej. Większość tych gryzoni to samotnicy. Chomik nieźle znosi więc zostawianie na cały dzień bez opieki – większość tego czasu po prostu prześpi. Nie oznacza to jednak, że można go całkowicie ignorować. Chomik także potrzebuje kontaktu z opiekunem i zabawy, choć nie w takim stopniu, jak świnka morska.
Jeśli szukasz zwierzątka, które będzie chętnie bawić się z dzieckiem i to praktycznie o każdej porze dnia, to świnka morska będzie znacznie lepszym wyborem. Jest to gryzoń niezwykle towarzyski, skory do zabawy, zaczepny. Dziecko może wyjąć świnkę z klatki i gonić się z nią po pokoju.
Chomik nie wykazuje aż tak daleko idącego zainteresowania zabawą z człowiekiem. Są to zwierzęta dość lękliwe, a także ciekawskie, co oznacza, że wypuszczając gryzonia z klatki trzeba cały czas kontrolować to, gdzie się znajduje. W przeciwnym razie chomik może się schować np. za szafą i długo nie dać znaku życia.
Niewiele osób wie, że chomiki i świnki morskie mają inny jadłospis. Świnka jest weganinem, czyli może jeść wyłącznie produkty roślinne, szczególnie świeże warzywa, trawę, nasiona, ewentualnie płatki owsiane. W diecie świnki morskiej nie może się znaleźć białko zwierzęce, które jest bardzo szkodliwe dla jej nerek.
Chomik natomiast mięsem na pewno nie pogardzi. Podstawę jego jadłospisu stanowią nasiona, warzywa i owoce, jednak od czasu do czasu warto podać pupilowi kawałki ugotowanego mięsa z kurczaka, tuńczyka, krewetek, jajka na twardo.
Biorąc pod uwagę te różnice można uznać, że lepszym wyborem dla dziecka będzie świnka morska. Pamiętajmy, że jest to zwierzę, które w domowych warunkach dożywa do 8-9 lat, czyli około czterokrotnie dłużej niż chomik. To także warto wziąć pod uwagę.