A może pojechać do Albanii?

Mariusz Siwko
12.05.2020

75% gór, trochę pozostałości po gospodarce centralnie sterowanej, mnóstwo dzikich plaż i klimat bliski włoskiej i francuskiej riwierze. Czy to już czas, by udać się do Albanii? Albania jest niezwykłym krajem. Dla jej ciężkiej po latach bezsensownego zarządzania gospodarki turystyka jest doskonałą branżą, na której kraj może i chce zarabiać. Zamknięty do końca lat 80. na turystów kraj w końcu zauważył, że urodą w niczym nie ustępuje Czarnogórze czy Chorwacji i w końcu zaczął dbać o to, co ma najlepsze. Może więc opcja wycieczki do ojczyzny Skanderberga to dobry pomysł na wakacje?

Jak pojechać?

Z Warszawy do Albanii jest prawie 2000 km, więc podróż własnym samochodem nie będzie opcją najlepszą, zwłaszcza w obliczu faktu, że podróż przez Serbię jest bardzo długa, drogi są średniej jakości, a jeśli nie zatrzymujmy się, by zobaczyć monastyry, po kilkudziesięciu kilometrach będziemy wynudzeni. Nieco lepszą opcją jest wybór motocykla, dzięki któremu po drodze, odwiedzić można m.in. przecudne okolice Bańskiej Bystrzycy, a później, zamiast sunąć przez centrum Serbii, można odjechać nieco, by zobaczyć fragmenty Rumunii czy Bułgarii. Dla niezmotoryzowanych pozostaje samolot i to opcja czasowo najbardziej oszczędna. Co więcej, nie chcąc się zastanawiać jakie obszary Albanii warto zwiedzić, a będąc jednocześnie otwartym na przygodę, warto skorzystać z wyjazdu planowanego, z licznymi atrakcjami, takiego jak proponuje Apetyt na Świat. 8 dni, wizyty w najciekawszych górskich miejscowościach, zdobycie najwyższego szczytu Bałkanów i mnóstwo przyjemności z trekkingu.

Theth i wypady na górskie trasy

Jednym z najpopularniejszych górskich miast, które mogą stanowić bazę wypadową w wyższe partie gór, jest Theth. Można się stąd wybrać zarówno na kilkugodzinny spacer, jak i całodzienną wyprawę. Zależnie od tego, czy chcemy zobaczyć liczne przełęcza, czy jeziorka, marsz o różnym stopniu trudności zajmie nam nawet do kilkunastu godzin.

Klimat śródziemnomorski w wydaniu, jakiego nie znamy

Linia brzegowa Albanii ma ponad 480 km, czyli więcej niż nasza granica z Niemcami. Plaże w Albanii są piaszczyste i skaliste, nie brak jaskiń, pięknie usytuowanych klifów. Jedyne co w tym wszystkim może przeszkadzać to zaniedbanie tychże plaż, które objawia się w wielu miejscach w pozostawionych na piasku rozmaitych śmieciach od papierów po kanistry po benzynie i elementy karoserii. Tak jednak jest na plażach dzikich, na tych zlokalizowanych w bliskim sąsiedztwie najpotężniejszych turystycznie miast jest czysto, a spojrzenie w stronę morza to widoki niejednokrotnie znacznie piękniejsze niż w popularnych kurortach Lazurowego Wybrzeża. 

Jeśli plaże nie do końca są miejscem, gdzie czujemy się najlepiej, warto wybrać się po wiejskich okolicach w poszukiwaniu bunkrów. W Albanii jest ich naprawdę sporo. Powstawały od 1972 do aż 1984 roku, na skutek decyzji KC Partii komunistycznej. Dotarcie do niektórych z nich będzie prawdziwą przygodą!

 

Artykuł partnera.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie