Gdańsk to miasto o ponadtysiącletniej historii. Przez stulecia ścierały się tu wpływy różnych kultur, kwitły handel i życie polityczne. To tu w symboliczny sposób rozpoczęła się II wojna światowa i narodziła Solidarność. Dziś Gdańsk nadal jest bardzo istotny z punktu widzenia handlowego, kulturalnego oraz historycznego. O długich i burzliwych dziejach miasta świadczą przede wszystkim liczne zabytki. Większość z nich jest zlokalizowana na terenie Starego i Głównego Miasta.
Od lat toczą się dyskusje dotyczące nazewnictwa najstarszej części Gdańska. Z historycznego punktu widzenia warto bowiem akcentować podział gdańskiego Śródmieścia – Stare Miasto i Główne Miasto były w końcu odrębnymi administracyjnie częściami. Dziś jednak granice zatarły się, a zarówno mieszkańcy, jak i turyści starą część miasta postrzegają jako całość i mówią o niej po prostu „starówka”. Abstrahując od dylematów nazewniczych – w czasie weekendowego pobytu w Gdańsku to właśnie na najstarszej części Gdańska warto spędzić najwięcej czasu. Jest tu po prostu pięknie!
Na co zatem zwrócić szczególną uwagę podczas zwiedzania zabytkowej części Gdańska? Wybraliśmy kilka najważniejszych atrakcji.
Gdańsk może pochwalić się bogatą bazą noclegową, obejmującą luksusowe hotele czy bardziej kameralne pokoje nad morzem. Bez trudu można znaleźć również komfortowe noclegi w samym sercu zabytkowej części miasta – zaledwie kilka kroków od najważniejszych zabytków. To idealne rozwiązanie na krótki pobyt, kiedy szkoda czasu na dojazdy – cenne minuty lepiej poświęcić na delektowanie się piękną architekturą.
Zobacz apartamenty w Gdańsku na Starym Mieście z oferty Sun&Snow! Znajdują się m.in. przy ulicach Długiej, Mariackiej czy Szerokiej. Dzięki temu wystarczy dosłownie wyjrzeć przez okno, by zobaczyć Fontannę Neptuna czy Żuraw. Co więcej – wszystkie apartamenty są w pełni dostosowane do nowych norm sanitarnych. Po każdym pobycie zostają dokładnie wywietrzone i zdezynfekowane, a personel podczas obsługi klienta zachowuje daleko posunięte środki ostrożności, jak odkażanie rąk czy zalecany dystans.
Artykuł partnera.