Analiza heurystyczna Margonem

Mateusz Nowak
05.09.2015

Zacznijmy od tego, że nigdy wcześniej nie słyszałem o Margonem. Po zobaczeniu nazwy gry na forum, wklepałem ją w googla, żeby zobaczyć z czym to się je. Strona główna trochę mnie przeraziła. Reklama zajmowała 30% strony na moim panoramicznym ekranie. Tylko to przykuło moją uwagę, więc zamknąłem zakładkę i zająłem się czymś innym.

Drugiego dnia chwilę myślałem co to może być za gra. Wydawało mi się, że będzie to coś na styl LotGD. Być może z większym naciskiem na klimat oraz kilkoma ficzerami. Nie spodziewałem się też zbyt dużej frekwencji, ot maksymalnie 300 osób online, przy być może 8000 zarejestrowanych graczy. Wyobraźcie, więc sobie moje zdziwienie, gdy po rejestracji i wejściu do gry zobaczyłem kilka serwerów, 1k graczy onilne oraz mapkę rodem z Pokemonów. Prawie się rozpłakałem przypominając sobie stare, dobre czasy, gdy na emulatorze prowadziłem swojego Pikachu w żółtej edycji GameBoy'owego hitu. Oczywiście od razu wskoczyłem na allegro, żeby kupić trochę złota, SŁ i może jakieś fajne konto. To był oczywiście żart. Aczkolwiek 100 zł za wirtualną postać w grze, wzbudziło we mnie respekt. Choć osobiście uważam, kupowanie kont, czy przedmiotów za dziwne, gdyż nie tylko tracimy realne pieniądze, ale także odbieramy sobie radość z poznawania gry, to 100 zł jest wynikiem na poziomie światowym, który bije nawet aktualne aukcje kont z webzenowskiego MU Online.

Tyle tytułem wstępu. Teraz przedmowa. Rejestracja przebiegła dość sprawnie. Wybór świata też nie stwarza trudności, choć czegoś mi w nim brakowało. Następny krok, wybór imienia, już miałem wpisać Kingy, ale zauważyłem generator. Chciałem pogratulować twórcom świetnego pomysłu, to powinien być standard w tego typu grach. Wylosowałem imię i chciałem rzucić się w wir walki z innymi pokemonami, a tu pojawia się ekran z wyborem klasy postaci. W tym momencie wiedziałem już, czego brakowało mi na ekranie z wyborem świata. Otóż chodzi o krótki, ale soczysty opis, taki właśnie, jak przy wyborze klasy. Sześć klas postaci, to liczba wystarczająca, choć dopiero siódemka jest liczbą szczęśliwą. Mój wybór padł na palladyna uosobienie magii i miecza w jednym, a wracając do wyboru świata, to jako osoba pokojowo nastawiona i podatna na sugestie wybrałem zalecany przez twórców - Lelwani.

Żeby nie było za różowo, to przed przejściem do właściwej części, jeszcze trochę ponarzekam. Wróćmy, więc do strony głównej, na której pojawiła mi się ogromna reklama substytutu totolotka. Rozumiem oczywiście, że serwer musi się z czegoś utrzymać, ale ta reklama przesłoniła mi cały świat Margonem i pozostawiła trwały ślad w pamięci. Następnymi obiektami, nad którymi można trochę pobiadolić są animacje pojawiające się z lewej strony ekranu. Rady dla początkujących graczy są bardzo ciekawe i przydatne, ale po chwili stają się nudne i przeszkadzające. Jako, że narzekać miałem tylko trochę, to podam jeszcze jeden błahy, drobny, nic nie znaczący problem, na jaki natrafiłem po rozpoczęciu rozgrywki. Gdy na ekranie pojawiła się mapa, byłem święcie przekonany, że moja postać, to ten super rycerz w świecącej zbroi, znajdujący się na środku ekranu, na szczęście kliknięcie myszką wyprowadziło mnie z błędu. Chodzi mi o to, że czasem nie wiadomo, która postać z ekranu należy do nas.
Tyle początkowego narzekania. Przejdźmy do rzeczy. Grałem na laptopie z panoramicznym monitorem 15,4 cala w rozdzielczości 1280x800. Sprzęt do najnowszych nie należy, na pokładzie ma m. in. 2,2 GHz Athlon64, 1,5 GB RAM oraz Radeona podkradającego 64MB z RAMU. Łącze 2 Mb od Dialogu, dzielone na cztery laptopy, oczywiście przez kabel bezprzewodowy. Twardy dysk zaśmiecają system operacyjny Windows XP oraz przeglądarka Firefox w wersji 3.5.cośtam z całą masą dodatków. Dzięki takiej oto konfiguracji powstał poniżej zaprezentowany raport.

Na początku, jako że jest to pierwsza przeprowadzona przeze mnie ocena, zaprezentuję jej kryteria. Są to:
1. Widoczność stanu systemu
W zależności od położenia użytkownika w systemie zawsze powinien on wiedzieć, a jakim miejscu się znajduje. Jaką czynność aktualnie wykonuje i jakie opcje są w tym momencie dla niego dostępne.
2. Dostosowanie do świata rzeczywistego
Zasada dotyczy używania w systemie rozumianego przez wszystkich języka, bez żargonu i pojęć technicznych. Zawiera się w niej również stosowanie się do zasad obecnych w świecie rzeczywisty.
3. Kontrola i swoboda
Poruszając się po systemie użytkownik powinien czuć się swobodnie.. Jednocześnie jego poczynania są zazwyczaj śledzone przez administratorów. Kontrola nad użytkownikiem powinna być jednak dla niego mało odczuwalna i nie powinna w sposób odczuwalny ograniczać jego poczynań.
4. Spójność i standardy
Ten aspekt oceny najłatwiej wyjaśnić na przykładzie. Jeśli cztery strony serwisu mają zielony kolor i menu u góry, piąta strona powinna zachować spójność, a więc nie może mieć koloru czerwonego i menu na dole. Jednocześnie należy zachować standardy, dotyczy to zarówno standardów W3C, jak i tych mniej formalnych, czyli np. umieszczania przycisku potwierdzającego z lewej strony przycisku odrzucającego.
5. Rozpoznawanie, a nie przypominanie
Jeśli użytkownik po wejściu do systemu, od razu orientuje się w interfejsie, to zasada ta jest spełniona. Dobrze opisany interfejs nie wymaga od użytkownika uczenia się nowych rzeczy. Jeśli przycisk jest opisany słowem „Ekwipunek” to od razu wiadomo, co się stanie jeśli go klikniemy.
6. Elastyczność i wydajność
Twórcy aplikacji powinni umożliwić dostosowanie systemu do potrzeb użytkownika, np. poprzez możliwość przeniesienia menu w dowolne miejsce. Jednocześnie należy zachować porządek na stronie. Czyli w podstawowej wersji umieszczać najważniejsze opcje, a dostęp do bardziej zaawansowanych opcji umożliwić poprzez np. skróty klawiszowe.
7. Estetycznie i oszczędnie. Unikanie niepotrzebnych opcji
Jeśli aplikacja ma zbyt dużo ficzerów, to użytkownik nie może skupić się na najważniejszych. Nie można więc umieszczać na jednej stronie dziesięciu animacji, sondy, reklam i jeszcze kilku innych bajerów, bo czym więcej tym lepiej. Należy znaleźć złoty środek.
8. Pomoc w wypadku wystąpienia błędu. Ostrzeganie przed błędami
Aby pozostać w zgodzie z tą zasadą należy dbać o użytkownika w przypadku wystąpienia błędu. Dotyczy to komunikatów błędów, które są przewidziane, jak i tych nieprzewidzianych. Komunikat powinien być napisany czytelnym językiem i zawierać kroki, jakie ma podjąć użytkownik, aby powrócić do normalnego działania aplikacji. Zasada ta dotyczy również umieszczenia w systemie mechanizmów ostrzegających użytkownika przez popełnieniem błędów, np. okienko popUp z prośbą o potwierdzenie przed wylogowaniem.
9. Pomoc i dokumentacja
Co tu dużo mówić, aplikacja musi mieć pomoc oraz dokumentację pozwalającą w znacznym stopniu zrozumieć zasady jej działania.
10. Dzielenie zawartości
Jeśli ekran zawiera natłok informacji, to użytkownik zazwyczaj odpuszcza sobie ich czytanie i klika, gdzie popadnie. Aby więc stosować się do tej zasady, należy podzielić informacje na mniejsze części. Dodatkowo najważniejsze informacje powinny zostać umieszczone w początkowej części, a te mniej ważne na dalszym planie.
11. Proste skanowanie strony
Według tej zasady aplikacja powinna być skonstruowana, w ten sposób, aby użytkownik od razu znalazł, na niej to czego szuka.
12. Niski czas odpowiedzi i pobierania
Kilka lat temu ta zasada miała diametralne znaczenie. Dziś, wraz ze wzrostem przepustowości łączy, straciła nieco na wartości, aczkolwiek nadal jest bardzo ważna. Aplikacja powinna ładować się najszybciej, jak to jest możliwe. Nie należy przy tym zapominać, że niektórzy użytkownicy nadal mają wolniejsze łącza.

A teraz do rzeczy. Zacznijmy od widoczności stanu gry w Margonem.
1. Widoczność stanu systemu
Na początek ekran logowania. Zdarzyło mi się pewnego wieczora, że przez 1h na ekranie świecił mi komunikat „Momencik. Czekaj na odpowiedź serwera”. To trochę nużące było i już miałem ochotę sobie darować. Było to zapewne spowodowane dużą ilością osób online, ale jakiś komunikat (np. „Nie można zalogować. Spróbuj ponownie”), po dajmy na 3 minutach by się przydał. Drugi problem to wspomniana wcześniej trudność ze znalezieniem postaci na ekranie. Ale tym nie wart sobie zaprzątać głowy. Co do położenia postaci, to można jeszcze trochę pomarudzić na brak oznaczenie aktualnej pozycji na mapie głównej. Oprócz wymienionych nic więcej do głowy mi nie przychodzi. Można za to pochwalić twórców za umieszczenie wszystkich statystyk postaci w widocznym miejscu.
2. Dostosowanie do świata rzeczywistego
Według mojej opinii system jest dostosowany do świata rzeczywistego. Nie zauważyłem żadnych rażących błędów. Taka drobnostka, która mi przychodzi do głowy, to sterowanie myszą. Jeśli klikam w jakieś miejsce to liczę na to, że postać tam dojdzie. Tutaj niestety porusza się tylko we wskazanym kierunku. Dlatego polecam sterowanie klawiaturą.
3. Kontrola i swoboda
Co do swobody użytkowania, to można do problemu zaliczyć wspomniane wcześniej sterowanie myszą. Ponadto czasem zdarzają się chwilę, że postać się zawiesza i przy próbie przejścia w inne miejsce „chodzi w kółko”. Poza tym niestety nie mam się do czego doczepić.
4. Spójność i standardy
Co do spójności i standardów to przede wszystkim strona pomocy. Nie za bardzo pasuje do reszty serwisu. Ponadto modalne okienko przy wyrzucaniu przedmiotu, też mogłoby być bardziej Margonemowskie. Co do spójności to jeszcze otwierane okienka po wyborze opcji z menu. Niektóre mają zamykanie na dole, niektóre na górze. Czegoś się tu jeszcze miałem czepić, ale zapomniałem, uznam więc, że system jest dostosowany do ogólno przyjętych standardów.
5. Rozpoznawanie, a nie przypominanie
Pomimo, że menu postaci do zazwyczaj ikonki, nie miałem problemu, żeby się zorientować do czego służą. Bardzo pomocne były w tym tooltipy. Przy kolejnym wejściu do gry nie miałem problemu w rozpoznaniu co i jak.
6. Elastyczność i wydajność
Nie znalazłem nic, czego mógłbym się czepić.
7. Estetycznie i oszczędnie. Unikanie niepotrzebnych opcji
Estetycznie jest, przy czym oszczędnie nie jest, ale to dobrze. Twórcy znaleźli złoty środek, nic dodać nic ująć. Niepotrzebnych opcji nie ma. Choć te animacje z boku trochę wkurzają. Dużo lepszym miejscem byłaby góra albo dół strony.
8. Pomoc w wypadku wystąpienia błędu. Ostrzeganie przed błędami
Pewnego razu pojawił mi się ekran na pół strony. Zawierał coś, do tej pory nie wiem co. Nie dało się go zamknąć, ani nic z nim zrobić. Coś tam pisało o błędzie, ale nic, co by mnie jako gracza interesowało. Pomogło mi FAQ i przyciski Ctrl+F5. Jednak informacja o tym, jak się tego pozbyć przydałaby się również na ekranie błędu.
9. Pomoc i dokumentacja
Obecna w systemie dokumentacja jest w pełni wystarczająca.
10. Dzielenie zawartości
Nie znalazłem żadnego miejsca, w którym treść byłaby zbyt długa. Z jednym wyjątkiem – spis miejsc na mapie świata. Zbity tekst nie ułatwia odnalezienia szukanej informacji. Można to jednak szybko zmienić umieszczając jedno miejsce w jednym wierszu.
11. Proste skanowanie strony
Nie mam zastrzeżeń co do tego punktu. Wszystko czego szukasz na interfejsie znajdujesz od razu. No może oprócz mapy świata, gdyż jest ona troszkę zagmatwana.
12. Niski czas odpowiedzi i pobierania
Tu można by było trochę podyskutować. Ładowanie jest trochę długie. Na szczęście można pobrać mapki na dysk, co znacznie przyspiesza ładowanie. A za aplikację do aktualizacji mapek na dysku ogromny plus dla twórców.

No i to by było na tyle. Chwalił nie będę, bo to rozleniwia. Jedyne czego mi brakowało to klimatu. Za mało ludzi, z którymi można pogadać , a którzy nie są na poziomie pokemonów, biegających po planszy i krzyczących won. Wpadł mi do głowy pomysł na niewalczącą klasę postaci, jakiegoś rzemieślnika, który może robić tarcze z drewna, czy mięso ze zwierząt. Ale to takie marzenia. Tymczasem wracam do gry, bo co jak co, ale tego że nie jest wciągająca nie można jej zarzucić.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie