Co to jest PR korporacyjny i dlaczego to Ty musisz być twarzą swojej firmy?

Piotr Kowalczyk
25.11.2015

Choć wydawać by się mogło, że do właściwej promocji produktu wystarczy znana twarz ambasadora, którym może być popularny aktor czy piosenkarz, tak do ukształtowania w świadomości mediów i lokalnego otoczenia pozytywnego wizerunku firmy nie wystarczy rzecznik czy PR-owiec. Potrzebny jest ambasador w osobie prezesa czy właściciela. I nie jest to kwestia, którą można obejść. Dlaczego? O tym w najnowszym materiale!

PR korporacyjny, czyli współpraca na linii PR – prezes

Zawsze myślałeś, że będąc na najwyższym szczeblu musisz jedynie właściwie delegować zadania. Całą resztą, szczególnie tą wizerunkową, zajmie się sztab specjalistów, którzy pozwolą Ci skupić się na ważniejszych aspektach Twojej pracy, a więc na produkcji. Sprawa jednak nie wygląda tak kolorowo, bo biznes nie może działać sprawnie, gdy najważniejsza osoba w firmie nie wykazuje zaangażowania w budowaniu wizerunku firmy. Często bowiem tylko Ty tak naprawdę jesteś w stanie godnie reprezentować swoje przedsiębiorstwo. Podkreślają to wszyscy specjaliści z agencji PR, którzy mówią, że PR korporacyjny to często współpraca na linii agencja – prezes. Zadania takie jak identyfikacja najlepszych narzędzi komunikacyjnych i codziennych okazji do „zaistnienia” firmy w procesie budowania jej wizerunku zostaną w pełni zrealizowane tylko wtedy, gdy kluczowe osoby w firmie będą chętne do współpracy i gotowe włączyć się w ten proces. Wówczas taka wspólna praca przynosi odpowiedni efekt. W przeciwnym wypadku nawet najintensywniejsze działania komunikacyjne nie przyniosą satysfakcjonującego rezultatu.

Prezes, który nie lubi dziennikarzy

Niestety często bywa tak, że szef jest wiecznie zajęty i uważa, że jest on od zarządzania, a nie martwienia się tym, jak reaguje opinia społeczna, czy dziennikarze na jego decyzje (od tego są przecież jego PR-owcy). Kolejnym typem prezesa jest przedstawiciel firmy, który nie ufa mediom, jest do nich w jakiś sposób zdystansowany lub źle nastawiony. Boi się też tego, jak media zareagują na jego osobę (ma niską samoocenę) i woli, by w jego imieniu występował ktoś inny. W skrajnych przypadkach bywa tak, że osoba zarządzająca przedsiębiorstwem w ogóle nie chce pojawiać się w mediach, zabrania nawet cytowania swoich wypowiedzi, czy publikowania swojego wizerunku w Internecie. A wszystko to wpływa przecież na negatywny odbiór firmy

Nowoczesny prezes = twarz firmy

Jeśli taki nie jesteś lub postanowiłeś właśnie dołączyć do grona biznesmanów takich jak na przykład Michał Sadowski z Brand24, który doskonale wie jak osobiście reprezentować swoją firmę – świetnie! To dobry krok na przód, który pozwoli poprawić kwestie komunikacyjne i wizerunkowe Twojego biznesu. Wraz ze swoimi pracownikami działu PR zacznijcie od drobnych kroczków, a więc od publikacji Twojego biogramu na stronie internetowej, następnie udzielcie kilku wywiadów, wyślijcie parę informacji prasowych do mediów i zakomunikujcie, że chętnie w razie potrzeby wypowiesz się w radiu czy telewizji. Po tym żadne wystąpienie publiczne czy to na spotkaniu branżowym czy biznesowym nie będzie Ci obce. A stamtąd już tylko drobny krok do obecności w mediach społecznościowych czy aktywności na platformach blogerskich. Sukces wizerunkowy Twojej firmy może mieć Twoją twarz – wystarczy odrobinę się zaangażować!

Artykuł partnera.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie