Pewnie tak jak wiele osób masz problem z biletami na koncerty, które zostały przełożone z powodu pandemii COVID-19. Być może zamroziłeś w biletach kilka tysięcy złotych, dlatego nic dziwnego, że kusi Cię, aby je po prostu zwrócić. Zachęcamy, abyś w miarę możliwości tego nie robił. Dlaczego? Kilka ważnych argumentów wymieniamy w naszym poradniku.
Najmniej chodzi tutaj o gwiazdy muzyki, które spokojnie poradzą sobie podczas przerwy pandemicznej. W najgorszej sytuacji są natomiast właściciele impresariatów oraz szeregowi pracownicy produkcji, którzy od wielu miesięcy nie zarabiają. Zwracając bilety uszczuplasz i tak skromny budżet organizatora, który oszczędności zacznie szukać właśnie na pracownikach. Jeśli więc możesz jeszcze trochę poczekać, to na pewno warto.
Wyobraź sobie ten szał, jaki nastąpi wraz z ponownym dopuszczeniem organizacji koncertów. Ludzie dosłownie rzucą się na bilety, co dodatkowo utrudni ich zdobycie. Może się okazać, że dziś zwrócisz bilety, ale po uruchomieniu sprzedaży nie będziesz mieć żadnych szans na upolowanie wejściówki.
Dziś nikt nie może zagwarantować, że organizatorzy koncertów nie postanowią odbić sobie przymusową przerwę poprzez znaczne podniesienie cen biletów – jest to wręcz wielce prawdopodobne. Potrafimy sobie wyobrazić sytuację, w której posiadacze wejściówek wejdą na koncert w de facto znacznie niższej cenie. To ważny argument przemawiający za tym, aby jednak nie oddawać biletu, tylko cierpliwie poczekać na powrót koncertów i przyjazd gwiazdy do Polski czy innego kraju.
Nie jest to może ważny powód, ale i tak warto o tym wspomnieć. Bilety na koncerty, które miały się odbyć w pandemicznych czasach w przyszłości mogą być niezłymi rarytasami dla kolekcjonerów. Po latach będziesz patrzeć na ten bilet i przypomnisz sobie, w jak surrealistycznej rzeczywistości przyszło nam żyć w 2020 i 2021 roku.
Redakcja Reklama Kontakt Nasze portale i blogi
Wszelkie prawa zastrzeżone | Dział tematyczny Mindly.pl | Zasady korzystania & Polityka prywatności
