To nie będzie dobry początek 2022 roku. Ceny prądu wzrosną o 24 proc. a gazu do ogrzewania domów aż o 54 proc.. Nowe taryfy, które będą mogły wejść w życie już 1 stycznia, zatwierdził Urząd Regulacji Energetyki.
Prąd droższy o 24 procent
Jak informuje URE podwyżki dla gospodarstw domowych są nieuniknione, bo stale rosną ceny hurtowe energii i koszty zakupu praw do emisji CO2.
Urząd zatwierdził nowe taryfy czterech sprzedawców - Enea, Energa, PGE i Tauron oraz pięciu największych spółek dystrybucyjnych. Cena prądu dla odbiorcy indywidualnego wzrośnie o 24 proc., co oznacza, że rachunki będą wyższe średnio o 21 zł miesięcznie. Rząd zapowiada rekompensaty dla najuboższych, emerytów i rencistów a także rodzin wielodzietnych. W zależności od dochodów będą one sięgać od 30 do 50 procent.
Gaz podrożeje o 54 procent
Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził też nowe taryfy na sprzedaż gazu dla PGNiG Obrót Detaliczny oraz na dystrybucję dla Polskiej Spółki Gazownictwa. Ceny wzrosną o ponad 50 proc.. Najbardziej odczują to te gospodarstwa domowe, które gazem ogrzewają domy. Ich rachunki będą wyższe aż o 58 proc. i według wyliczeń URE wzrosną średnio o około 174 zł. miesięcznie.
Rodziny używające gazu do gotowania i podgrzewania wody muszą liczyć się z rachunkiem wyższym o około 56 zł. za miesiąc a tzw. „kuchenkowicze” o 9 zł miesięcznie.
W pierwszym kwartale 2022 r. podwyżka będzie mniej odczuwalna, bo ma zadziałać rządowa tarcza antyinflacyjna obniżająca VAT na sprzedaż paliwa gazowego z 23 do 8 proc.